W piwnicach stoi niewielki obrotnik, który cóż nie działa, więc na jego remont na pewno dostaniemy zgodę. W głowie inż. Macieja Żyłki narodził się pomysł aby ten niewielki obrotnik nie tylko naprawić, ale też znacznie usprawnić dodając mu 2 dodatkowe osie umożliwiające spawanie orbitalne ze śledzeniem rowka spoiny. Zadanie ambitne, wymagające wkładu, ale na pewno jeśli się uda to przyniesie sporo korzyści, z resztą w dobie automatyzacji po prostu wypada się na tym znać. Niech zgłaszają się osoby chętne do utworzenia zespołu pracującego nad tym